Relacja z pewnej walki – własna firma okiem młodego przedsiębiorcy
Wyobraź sobie freelancera? Przedsiębiorcę? Co widzisz? Młodego człowieka pod palmą? A może uśmiechniętego pana pod krawatem, biegnącego w centrum dużego miasta z laptopem w dłoni? Zapewniam Cię, że życie weryfikuje tę wizję. W marcu minęło 6 miesięcy, od ...